środa, 30 grudnia 2015

Droplets and details

     Kolejny raz na zdjęciach z The Sampler'em :) Tym razem pogoda nie sprzyjała, miałam zdrętwiałe całe dłonie i nie dało się robić zdjęć dłużej niż dziesięć minut (pomiędzy przerwami na rozgrzanie rąk). Po godzinie dołączyła do nas Ania, którą znacie z poprzednich postów [LINK 1 ; LINK 2 ; LINK 3 ; LINK 4], a której zrobiłam krótką (bo piętnastominutową) sesję, a Paweł kręcił filmiki na backstage. Śmiem twierdzić, że ten backstage jest lepszy niż cała sesja :D





















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz